ZG LPR przeciwko polityce zagranicznej PiS.
Wyrażamy stanowczy sprzeciw i zdecydowaną dezaprobatę wobec kierunków i stylu uprawiania polskiej polityki zewnętrznej, która niebezpiecznie szybko zmierza do izolacji Polski, a sposób uprawiania dyplomacji przez polityków PiS w niczym nie przypomina, lansowanego przez nich samych, przysłowiowego „wstawania z kolan”, a raczej coraz bardziej upodabnia się do przysłowiowych: „spychania nas do narożnika”, czy „ustawiania się pod ścianą”.
Odpowiedzialna polityka zagraniczna polega na utrzymywaniu kanałów dyplomatycznych, nawet z państwami nieprzyjaznymi, a obecnie rządzący politycy PiS obrażają wszystkich, nawet państwa sojusznicze i narody przyjacielskie.
Słyszał świat o pouczaniu, przez ministra PiS, Ameryki o krótkiej historii tamtejszej demokracji, o „karnej” ekspedycji trzech ministrów PiS do Wielkiej Brytanii na rekonesans, o zerwaniu przez rząd PiS umowy z Francją na śmigłowce bojowe i wstydliwej aferze widelcowej autorstwa wiceszefa MON, o zupełnie nieeleganckim potraktowaniu, zaproszonej przecież przez rząd PiS, Komisji Weneckiej.
Gdy dodamy do tego zestawienia tradycyjnie nienajlepsze, delikatnie mówiąc, stosunki z Niemcami i Rosją, oraz zupełnie skandaliczną, prymitywną i nieodpowiedzialną decyzję Kaczyńskiego o ataku na Tuska, pełniącego jedno z najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej, to obraz polityki zagranicznej PiS wygląda dramatycznie źle, a co gorsze, pozycja i rola Polski w Europie i świecie, zaczyna ewidentnie spadać.
W sposób oczywisty zaczyna to przypominać sytuację Polski z lat 1926 – 1939, kiedy rządziła sanacyjna klika w wyniku dokonania zamachu majowego, a tragiczny efekt znamy.
Trzeba zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby finał był inny.
Zarząd Główny Ligi Polskich Rodzin
Warszawa, 15 października 2016 r.